14.03.2021

Jak wybory człowieka wpływają na jego życie

 To jeden z tematów matury próbnej z języka polskiego. Po analizie fragmentu "Pana Tadeusza", w którym Jacek Soplica opowiada o swoim życiu, trzeba było na to pytanie odpowiedzieć. Temat- nie powiem, smakowity, nawet sama bym coś mogła nasmarować i to nie tylko na te obowiązkowe 250 słów. Cóż, czasem ciężko mi powstrzymać słowotok, a jak temat jest podchodzący, to płynę, gdzie mnie wena poniesie. Mati akurat polskiego obawiał się najbardziej, bo on jest raczej umysłem ścisłym i lanie wody go nie zachwyca, po pierwszym dniu odetchnął z ulgą, że najgorsze już za nim. Co prawda rozszerzenia z matematyki i angielskiego okazały się jednak sporym wyzwaniem, jutro pisze jeszcze fizykę. Z podstawy angielskiego i matematyki jest zadowolony nawet bardzo. Po otrzymaniu wyników z polskiego okazało się, że w sumie nie poszło mu tak źle, zdobył w sumie 61% i uważa to za świetny wynik. A na pewno jeden z najlepszych w klasie.

Natomiast kiedy przeczytałam jego wypracowanie, to nie mogłam powstrzymać się ze śmiechu. Otóż jako główny motyw owych "wyborów człowieka" wybrał rzecz jasna Jacka Soplicę. O ile pierwszy argument czyli wpływ zabójstwa Stolnika na przemianę Soplicy w patriotę, bojownika o wolność- brzmi normalnie, to z drugim poszło ciekawiej. Otóż Jacek Soplica jako ksiądz Robak osłonił własnym ciałem Hrabiego. I ten wybór miał ogromny wpływ na jego życie, ponieważ go tego życia pozbawił. Hmmmm... To chyba przebiło wypracowania Kuby na egzaminie gimnazjalnym i maturze, kiedy to moje dziecko (nie wiem nawet czy umiejętnie i na temat, ale bardzo konsekwentnie) do prezentowanych argumentów wplatało postać Lorda Vadera z "Gwiezdnych Wojen). I tak dobrze, że nie Yodę. 

Z ogromną obawą myślę o maturze Filipa. Skoro pomysłowość braci jest chyba uwarunkowana genetycznie, to zastanawiam się, jakie cuda przyjdą mu do głowy, zwłaszcza gdyby jeszcze cukier coś namieszał i zaburzył myślenie.  A tak w ogóle to chciałam powiedzieć, że za moich czasów pisało się normalne wypracowania, a nie jakieś rozprawki. W życiu nie napisałabym takiego egzaminu czy matury. Co to w ogóle jest?

1 komentarz:

  1. Ukończyłam studia polonistyczne, ale podejrzewam, że obecnie ze zdaniem matury miałabym spory problem. Pozdrawiam.Marysia.

    OdpowiedzUsuń