7.10.2020

Aż mnie zatkało


Przedwczoraj miałam wizytę u mojej ulubionej fryzjerki. W związku z nadejściem jesieni zmieniła mi kolor na głowie z mieszanego blondu  na taki bardziej jesienny, trochę czerwieni, a ogólnie to chyba nazywa się to oberżyna. Pięknie wyszło, może nie jestem obiektywna, ale dla mnie bomba. Współpracownicy oczywiście sypią komplementami, ale to normalne, załoga głównie babska i w sumie się przecież lubimy. 
Natomiast dziś rano aż mnie zatkało. I jak się okazuje nie tylko mnie. Biegnę sobie do pracy przed ósmą, oczywiście wszystko w pośpiechu, Mati wyszedł z domu wcześniej, żeby wynieść śmieci, Filip za mną, ale zawsze spóźniony o jedno piętro. Na parterze sąsiad zamyka drzwi do swojego mieszkania. Pan w wieku lekko post- półśrednim, zazwyczaj bardzo mrukowaty, czasem nawet nie odpowiada na "dzień dobry". Już jego żona jest bardziej kontaktowa, ale wstyd przyznać, nawet nie znam ich nazwiska, mimo że mieszkam tu już ponad 10 lat. Tym razem na moje "dzień dobry" odpowiedział. Odwrócił się od drzwi i usłyszałam- "ależ bosko dziś pani wygląda! Aż mnie zatkało!". W tym momencie i mnie zatkało, ale oczywiście grzecznie podziękowałam. Po czym zza zakrętu pojawił się Filip i pana zatkało jeszcze bardziej. A w samochodzie moje dziecko (ja zresztą też) nie mogło się powstrzymać od śmiechu...
Tak to maleńki komplement może poprawić humor na sporą część dnia... 

14 komentarzy:

  1. No nie ma wątpliwości, że wyglądasz obłędnie! Świetna scenka, takie sytuacje zawsze poprawiają nastrój.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Choć na chwilę. Miło poczuć się aż tak piękną

      Usuń
  2. Brawo! Mi brakuje odwagi na zmiany :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja fryzjerka jest w sumie odważniejsza niż ja, a ja ufam jej umiejętnościom

      Usuń
  3. Jestem pewna, że jest bosko. Komplement od kogoś takiego jest na pewno szczery.

    OdpowiedzUsuń
  4. Brawo Ty, Aguś, za odwagę i fantazję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tylko nie powiedziałam "nie" na szaloną propozycję

      Usuń
  5. Kiedyś miałam ten kolor na włosach, ale moje przyjmują jakoś ciemniej i tylko w słońcu tak bardziej oberżynowo wyglądały...
    Muszą włosy wyglądać bosko, skoro na nawet na mruku zrobiły wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta oberżyna odrobine mieni się czerwienią, a może nawet jakimś innym odcieniem. Ogólnie ciekawy kolor. Sama bym chyba się nie zdecydowała, ale w rękach profesjonalisty można zaryzykować

      Usuń