29.12.2020

Mehr Licht

 Ależ dziś był ciemny dzień! Rano z niedowierzaniem patrzyłam na zegarek, bo kiedy wychodziłam do pracy na ósmą, światła było zbyt mało, aż się obawiałam, że pomyliłam godziny. Po pracy, po 15 zaczynał się już zmierzch. A potem jeszcze rozszalał się deszcz i wiatr. Pogoda przeokropna- albo z perspektywy ciepłego koca i gorącej czekolady- idealna. Przecież przy takich "okolicznościach przyrody" po raz kolejny jestem usprawiedliwiona i nie zamierzam podejmować jakiejkolwiek aktywności. Tym bardziej, że w pracy jak zwykle, na początku wyglądało niewinnie, a potem wskoczyło kilka skomplikowanych przypadków i nie miałam pojęcia jak się ze wszystkim wyrobić. Życie dostaje jakiegoś przyspieszenia, szkoda, że ja za nim nie nadążam. I jeszcze pełnia wisi w powietrzu jak kat nad dobrą duszą, więc już się mogę zacząć przygotowywać na niespodzianki.

W ramach poprawienia sobie humoru zażyłam trochę kultury- posłuchałam koncertu Raz Dwa Trzy . Bardzo ich lubię, na żywo słyszałam kilka razy, a teraz on- line. A za chwilę koniec roku, pora podsumowań, pora postanowień noworocznych, pora nadziei na lepsze dni. Czy coś się zmieni poza datą? Niestety tak. Od razu po odespaniu ewentualnego Sylwestra (znaczy od kilku już lat i tak konsekwentnie idę spać o normalnej porze i nie świętuję, po prostu) i przywitaniu Nowego Roku, w moim osobistym kalendarzu przestawi się liczba przeżytych lat. tym razem jeszcze bez "zmiany kodu", ale coraz bliżej do tego wydarzenia. Jakoś mi to wyjątkowo nie pasuje...

5 komentarzy:

  1. Niech koronawirus od nas odejdzie i od razu zrobi się lepiej i jaśniej. Ale podobno ten wirus zostanie już z nami. Tak słyszę. Pewno po zaszczepieniu się przyzwyczaimy się do niego i może przestanie być groźny. Mój syn i synowa przechorowali koronawirusa w domu. Jeszcze mają trochę zmieniony głos, gdy rozmawiam z nim przez telefon. Ale czują się podobno nieźle, jeśli mi prawdę mówią. Martwię się o nich. Wiem, że po tej chorobie mogą być różne powikłania. Namawiam ich, żeby brali lek ziołowy o nazwie PADMA. Ciekawa jestem co Ty o tym leku myślisz. A może masz jakiś inny wspomagający pełne i bezpieczne wyzdrowienie sposób. Będę wdzięczna za odpowiedź. Tobie i wszystkim Twoim Bliskim życzę dużo zdrowia.Marysia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Padma, Iskial lub coś podobnego, na pewno witamina D, cynk, selen. Do końca i tak nie wiemy, co rzeczywiście może pomóc.
      Dużo zdrowia Tobie i Rodzinie. I optymizmu oraz wiary w nadejście lepszych czasów. Obyśmy przeczekali co najgorsze, a doczekali tego co najlepsze

      Usuń
  2. Aga! Wszystkiego dobrego w nowym roku!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo Ci dziękuję za informację co brać po koronawirusie. Wyobrażam sobie, jakie masz teraz urwanie głowy w pracy w związku z pandemią. Dbaj o siebie. Dużo zdrowia Ci życzę. Marysia.

    OdpowiedzUsuń